poniedziałek, 14 października 2013

Początki

Poczytałam różne blogi i poradniki dla zaczynających przygodę z szyciem. I radzono, żeby pouczyć się szyć "na sucho", tzn. trzeba wziąć kartkę w kratkę i szyć bez nitki po liniach. Niby takie nic, a jednak potrzebne! Jako że nigdy wcześniej nie siedziałam przy maszynie, taka lekcja się przydała. Dzięki temu zaznajomiłam się z działaniem maszyny i szybkością, z jaką pracuje, a przy okazji nie marnowałam nici. Myślę, że warto w ten sposób popróbować.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz